W środę 26 czerwca 2019r. Polska sprowadzała z sześciu państw niemal 2,7 GW mocy elektrycznej – najwięcej w historii. Pokryliśmy w ten sposób jedną dziesiątą rekordowego zapotrzebowania odbiorców. To nie wystarczyło, aby uchronić rynek przed skokiem cen prądu do niemal 1000 zł/MWh, ale bez współpracy z sąsiadami rezerwa mocy spadłaby poniżej bezpiecznego minimum.